sobota, 3 grudnia 2016

Srimanthudu

Reżyseria - Koratala Siva
Produkcja - Y. Naveen, Y. Ravi Shankar, Mahesh Babu
Muzyka - Devi Sri Prasad

Harsha - Mahesh Babu
Charuseela - Shruti Haasan
Ravikanth - Jagapati Babu
Narayana Rao - Rajendra Prasad
matka Charuseela - Sithara
Sashi - Sampath Raj
Poorna - występ specjalny w piosence "Rama Rama"







Srimanthudu 'Bogacz' - film Telugu, wydany 7 sierpnia 2015 roku. Kolejny film kina Tollywood i zarazem drugi z Mahesh'em. Co jakiś czas szukam filmów Telugu, powoli coraz bardziej zapoznaje się z tym kinem. I tak przez przypadek trafiłam na piosenke "Jatha Kalise", od tamtej pory jest najczęściej słuchaną przeze mnie piosenką. Po niej przesłuchałam jeszcze "Charuseela" i obydwie bardzo zachęciły mnie do obejrzenia filmu. Niby zawiedziona nie jestem, ale oczekiwałam czegoś trochę innego. Jak to jest w filmach akcji z Mahesh'em, aktorki są dość ograniczone, a pole do popisu ma główny bohater. Liczyłam że tutaj, będzie trochę więcej Shruti, ale no cóż. To mój pierwszy film z tą aktorką, ale bardzo ją polubiłam. 



 Srimanthudu to film, gdzie są głównie sceny akcji, bijatyki. Dlatego historia miłosna głównego bohatera to bardzo fajna odskocznia od tego. Mnie najbardziej właśnie podobał się wątek miłosny w filmie. Mahesh był strasznie uroczy, w stosunku do bohaterki, a przy ich pierwszych rozmowach, jest mnóstwo śmiechu. Fabuła jest ciekawa, choć nie ma elementów zaskoczenia, wszystko jest raczej do przewidzenia. Mi osobiście film się podobał, mimo że na początku było kilka scen, które niepotrzebnie się ciągnęły. Druga część filmu, kiedy bohaterowie przenoszą się do wioski, ma na pewno więcej humoru. 




Mahesh zagrał świetnie, jak zawsze. Jego role w filmach, są bardzo podobne z tego co zauważyłam, a mimo to i tak dobrze się go ogląda. Jak wspomniałam Shruti nie miała dużego pola do popisu, ale i tak zagrała świetnie. Swoją postać odegrała bardzo dobrze, od razu można ją polubić. Co do samej Shruti, z chęcią obejrzę inne jej produkcje.


 Soundtrack z filmu jest wspaniały! Moja ulubiona piosenka to rzecz jasna "Jatha Kalise". Nie jest szybka, typowo do tańczenia, ale ma w sobie coś takiego że mogę jej słuchać w kółko. Dodatkowo ma bardzo fajne video i zabawne w pewnych momentach. Uwielbiam także "Charuseela". Jest bardziej nowoczesna od pozostałych piosenek z filmu. Najbardziej w niej podoba mi się właśnie muzyka, ale też Mahesh i Shruti świetnie w niej wypadli. "Dhimmathirigae"  to też genialna piosenka. Muzyka jest cudowna, tak samo jak video. Jest bardzo kolorowe i posiada świetną choreografie. Trzeba przyznać że muzyka to naprawdę wielki atut tego filmu. :)


Harsha Vardhan jest synem bardzo bogatego biznesmena. Ojciec chce aby syn pomagał mu w interesach, a później także przejął fortune. Jednak Harsha, w odróżnieniu od członków rodziny, nie afiszuje się z bogactwem. Pewnego dnia, na urodzinach przyjaciela poznaję piękną Charuseele. Tak jak dziewczyna, Harsha decyduje się iść na kurs dotyczący rozwoju obszarów wiejskich. Kiedy coraz lepiej się poznają, Charuseela tłumaczy, że dzięki temu chce poprawić sytuacje wioski, gdzie mieszka jej rodzina. 




 Kiedy oboje się w sobie zakochują, Charuseela odkrywa że Harsha jest synem Ravikanta. On i jej ojciec byli kiedyś przyjaciółmi i mieszkali w tej samej wiosce, dopóki Ravikant nie wyjechał w poszukiwaniu bogactwa, zostawiając jej ojca, samego dążącego do poprawy sytuacji w wiosce. Z tego względu Charuseela zaczyna unikać Harshe. Kiedy ten dowiaduje się dlaczego, wyjawia dziewczynie że ją kocha, ale ona go odrzuca. 








 Harsha postanawia wyjechać do wioski, bez niczyjej wiedzy. Devarakota ma liczne zasoby naturalne, które są wykorzystywane przez tyrana Sashi. Ojciec Charuseely, wójt wioski ma nadzieję że uda się poprawić stan wioski i rozwijać ją. Jednak to nie podoba się Sashi. Harsha jadąc tam ukrywa swoją tożsamość, jednocześnie dowiadując się o przeszłości swojego ojca.




Piosenki:

1."Rama Rama"  
2."Jatha Kalise"
3."Charuseela"
4."Srimanthuda"
5."Jaago"
6."Dhimmathirigae"






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz