sobota, 31 grudnia 2016

Ae Dil Hai Mushkil

Reżyseria - Karan Johar
Produkcja - Karan Johar, Hiroo Yash Johar
Muzyka - Pritam


Ayan - Ranbir Kapoor
Alizeh - Anushka Sharma
Saba - Aishwarya Rai Bachchan
Ali - Fawad Khan (występ specjalny)
Lisa - Lisa Haydon - występ gościnny
Faisal - Imran Abbas - występ gościnny


Tahir - Shah Rukh Khan - występ specjalny
Alia Bhatt i Neha Dhupia - występ specjalny



Ae Dil Hai Mushkil "To serce jest skomplikowane" - dramat romantyczny wydany 28 października 2016 roku. To chyba najbardziej wyczekiwany przeze mnie film tego roku. Na pewno ze względu na rewelacyjną obsade i fakt że jest to dzieło Karana Johara, którego filmy uwielbiam, no i dodatkowo fabuła zapowiadała się obiecująco. Jestem już po kilku seansach, przed napisaniem recenzji oczywiście musiała być kolejna powtórka tak dla przypomnienia. Jestem niesamowicie zachwycona tym filmem. Spodziewałam się dobrego seansu, ale film przeszedł moje oczekiwania. Obsada została dobrana idealnie i zagrała na bardzo wysokim poziomie. Dużym plusem była tak duża liczba występów gościnnych. Soundtrack to zdecydowanie wielki plus filmu.



Jeśli chodzi o fabułę spodziewałam się trochę czegoś innego. ADHM opowiada o miłości, złamanych sercach i o szczególnej przyjaźni. Ale film daje nam coś więcej, pokazuje jak życie potrafi być przewrotne, że nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli, ale przede wszystkim pokazuje że powinniśmy cieszyć się każdą chwilą w życiu. Niby nic nowego, a jednak film ma w sobie to coś, że fabuła jest przedstawiona w bardzo ciekawy sposób. Z każdą chwilą film coraz bardziej wciąga, nie było momentu żebym się nudziła. Pierwsza część filmu jest pełna śmiechu i zabawy, naprawdę co chwilę któryś członek obsady powodował u mnie wybuch śmiechu. Za to w drugiej części łzy pojawiały się już tylko ze wzruszenia. Więc, całościowo wyszło niesamowicie. Również koniec filmu był dla mnie nie małym zaskoczeniem, naprawdę się czegoś takiego nie spodziewałam. Oczywiście nie obyło sie bez wzruszenia, łzy się wręcz lały :P



Obsada jak pisałam została idealnie dobrana. Nie widzę nikogo innego w rolach Ayana, Alizeh czy Saby. Ranbir jak zawsze wypadł rewelacyjnie. Pasował do swojej postaci, która była w pierwszej części dość komiczna, później idealnie wpasował się do dramatu. Tą rolą po raz kolejny pokazał że jego gra jest na wysokim poziomie. Z Anushką stworzyli cudowny duet, nie mogłam się na nich napatrzeć. Na pewno widać chemie, ale również jako przyjaciele byli tak bardzo wiarygodni, mam wrażenie że wcale nie musieli grać.


Anushka zdążyła jakiś czas temu zdobyć moją sympatię, a po tym filmie jestem nią zachwycona. Z pewnością jest rewelacyjną aktorką i od razu trafia do grona moich ulubionych aktorek. Cieszyłam się że będzie okazja zobaczyć Aishwarye w filmie. Od długiego czasu nie miałam okazji nic z nią obejrzeć. Była idealnym wyborem do "olśniewająco pięknej rozwódki". Odegrała swoją rolę idealnie, choć nie miała takiego pola do popisu jak pozostała dwójka aktorów. Byłam bardzo ciekawa jak wypadnie w duecie z Ranbirem, ale wyszło znakomicie. Naprawdę stworzyli ciekawy duet.



Chociaż tak szczerze to najbardziej mnie interesował duet Anushki z Fawadem. Mimo że jego rola to zaledwie cameo, to nie widać tego w filmie. Choć zagrał mniejszą rolę, to za to bardzo ważną. Uwielbiam Fawada, więc był on dla mnie dopełnieniem tej niesamowitej obsady. Zagrał swoją postać genialnie, z każdym filmem pokazuje coraz więcej jako aktor. Bardzo podobał mi się jego duet z Anushką. Stworzyli uroczą parę.

Pozostałe występy gościnne były równie udane. Lisa Haydon z pozostałą obsadą wywoływała u mnie wybuch śmiechu. Była świetna. Bardzo się cieszę że mogliśmy choć w jednej scenie ujrzeć Shah Rukh Khana obok Aishwaryi. Spisał się na medal.



Soundtrack wręcz cudowny! Myślę, że znowu jest to jeden z najlepszych tego roku. Piosenki są dość zróżnicowane, dla każdego coś. Jednak ja jestem zakochana w piosence tytułowej"Ae Dil Hai Mushkil". Jest przepiękna i bardzo wzruszająca. "Bulleya" również świetna piosenka, szybko zapada w pamięć. Śliczna jest również "Channa Mereya". Aż się łezka kręci w oku. Mega urocza jest "Cutepie", zarówno piosenka jak i video. Anushka i Ranbir wypadli śwetnie w teledysku, który jest pełen śmiechu i zabawy. Nie byłam na początku przekonana do "The Breakup Song". Nie spodobała mi się, ale po obejrzeniu filmu jakoś tak bardziej mi się wpasowała w klimat. Przesłuchałam ją kilka razy i teraz obok piosenki tytułowej są to najczęściej słuchane przeze mnie piosenki z filmu.

Ae Dil Hai Mushkil od razu stał się jednym z moich ulubionych filmów. To naprawdę piękna historia. I wróce do niej jeszcze nie raz. Tak więc, szczerze polecam :)


Ayan jest typem grzecznego, bogatego chłopca który marzy o karierze piosenkarza. Alizeh równie pochodząca z bogatej rodziny, jest niezależną dziewczyną. Ta dwójka przypadkowo poznaje się na imprezie i od razu się zaprzyjaźnia. Podobne sytuacje i problemy sprawiają że stają się najlepszymi przyjaciółmi.




Kiedy oboje rozstają się ze swoimi partnerami, postanawiają pojechać do Paryża. Tam świetna zabawa kończy się gdy Alizeh spotyka swojego byłego chłopaka Ali, miłość swojego życia. Alizeh odchodzi wraz z Alim. A Ayan zaczyna rozumieć że zakochał się w przyjaciółce.






Zrozpaczony, pewnego dnia poznaje piękną Sabe. Rozwódkę, która swoje cierpienie przedstawia w formie poezji. Zaczynają się ze sobą spotykać. Saba wkrótce zakochuje się w Ayanie.










Piosenki:

1."The Breakup Song"
2."Cutepie"
3."Channa Mereya"
4."Bulleya"
5."Ae Dil Hai Mushkil"
6."Alizeh"*







7 komentarzy:

  1. Piękna recenzja! ADHM to przepiękny film! Również jest moim ulubionym! Pozdrawiam 20 minut po starym roku! :* :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Film miałam okazję obejrzeć dosłownie kilka dni temu i na miejscu się nim zachwyciłam! Ostatnio jakoś tak się zraziłam do współczesnych produkcji, że oglądając wyczekiwałam momentu znudzenia, kiedy twórcom podwinie się noga i fabuła poleci w złym kierunku - jakiś podły humor musiałam mieć :P A tu bardzo miłe zaskoczenie. Film od początku do końca trzyma w napięciu, a końcówka jest świetna - taka bardzo w stylu Karana Johara. Reżyser odwalił kawał dobrej roboty przy ADHM. O obsadzie nie będę się rozpisywać - wysoki poziom, nic dodać, nic ująć :)
    Ścieżka dźwiękowa jest cudowna. Najbardziej lubię tytułowe "Ae Dil Hai Mushkil" - piękna piosenka, która zachwyciła mnie już w zwiastunie, cudowne "Bulleya" i "The Breakup Song".
    Teraz tylko zbieram się na pochlebną recenzję tego filmu, ale wcześniej na pewno do filmu powrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham ten film! Ostatnio zrobiłam sobie z nim powtórkę i najchętniej oglądałabym go non stop :D
    Wspaniała fabuła, uwielbiam Karana i jego filmy, a ADHM to czysta magia! *-*
    Obsada wymiata! Ranbir, którego kocham całym sercem i Anushka, którą również wielbię, wypadli rewelacyjnie i stworzyli boski duet! Aishwarya nie miała jakoś bardzo wymagającej roli, ale miło się na nią patrzyło (jej duet z Ranbirem - po prostu wow!)
    A do tego Fawad, bez którego nie wyobrażam sobie tego filmu. Ogólnie to wszystkie występy gościnne były bardzo fajne - w szczególności SRK i Lisa, która wprowadziła dużo humoru ;)
    Ścieżka dźwiękowa podbiła moje serce! Jest zdecydowanie najlepsza z ubiegłego już roku <3
    Kocham każdą piosenkę, ale najbardziej lubię tytułową "Ae Dil Hai Mushkil" i "Channa Mereya" *-*
    Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i samych sukcesów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, również Szczęśliwego Nowego Roku! :)

      Usuń
  4. Moją opinię o Ae Dil Ha Mushkil pewnie już znasz, w końcu uczęszczamy na to samo forum :) Dlatego też nie będę się rozpisywać, napiszę tylko, że już dawno nie oglądałam tak pięknego, wzruszającego filmu, ze wspaniałą obsadą oraz muzyką, która potrafi na długo zagościć w playliście. Produkcja jak najbardziej godna polecenia, nie da się obok niej przejść obojętnie. Polecam, polecam, polecam!!
    Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Również życze Szczęśliwego Nowego Roku! :)

      Usuń